Pstrąg pieczony z ziołami i migdałami |
Niedawno byłam w cudownym miejscu, w Roztoczańskim Parku Narodowym. W Chacie Rybaka jadłam przepysznego pstrąga roztoczańskiego z ziołami i migdałami. Nie mogłam się powstrzymać i na miejscu zakupiłam świeże pstrągi. W domu próbowałam przyrządzić je podobnie do tego, którego jadłam w Chacie Rybaka. Od razu dodam, że taki pstrąg ma zupełnie inny smak niż ten kupowany w markecie. Wiem, żadne to odkrycie, po prostu stwierdzam fakt. Przy każdej okazji będę teraz kupować świeże pstrągi w tego typu miejscach. Pstrąg wyszedł przepysznie, dlatego dzielę się z Wami przepisem. Jednak jeśli będziecie na Roztoczu, koniecznie musicie odwiedzić Chatę Rybaka i spróbować innych pstrągów.